|
właściwie takie samo, tylko, że inne. |
Przyznam szerze, że temat coverów muzycznych chodzi za mną już od dłuższego czasu, ale wiecznie odkładałam go w nieskończoność, aż do teraz. Dzisiaj proszę państwa post o muzycznych kawałkach, które zostały przerobione. Jak wiadomo, cover w swojej idei powinien być zupełnie inny od oryginału, więc postaram się wygrzebać te, moim zdaniem najlepsze i najbardziej ciekawe, które często odstają od pierwowzoru, a czasami są nawet nierozpoznawalne... A bywa, że lepsze. Gdy byłam dzieckiem, w czasach Komuny, mieliśmy podobne ubrania, zabawki, buty, piórniki do szkoły i wtedy mówiło się-o, mam takie samo, tylko że inne. A więc proszę państwa- takie samo, tylko że inne ...Nich zabrzmi.