niedziela, 27 marca 2016

M&M - Melka


Ostatnio było o Małgosi, teraz będzie o Meli, żeby było po równo. Dzisiaj z kolei ona ma swoje urodziny. Te już naprawdę prawie dorosłe, bo 20-te :)

czwartek, 24 marca 2016

M&M - Margola :)



Zawsze chciałam, o ile to byłoby oczywiście możliwe, mieć dwoje dzieci. Nigdy nie interesowało mnie bycie mamą jedynaka lub jedynaczki. I raczej trudno jest mi zrozumieć rodziców jedynaków, którzy mówią mi- A co TY, dziecko kosztuje, kogo na to stać? A ja myślę, że dziecko jest motorem do zmian i nakręca pozytywne myślenie. Skoro ma być jeszcze jedno, trzeba zrobić wszystko, żeby miało odpowiednie warunki. Odpowiednie, to nie znaczy luksusowe, bo dziecko tego nie potrzebuje. Ono potrzebuje być kochane i zauważane... Nakarmione, wybawione, wyrysowane, wymalowane, wyplastelinowane, wyspacerowane, wyczytane, wykąpane i przede wszystkim szczęśliwe. I wcale nie jest drogie. Skoro jest drugie, a w naszym przypadku to są 2 dziewczynki, jedna chodziła w ciuchach po drugiej (do pewnego momentu). Migiem nauczyłam obydwie siadać na nocnik (10 miesięcy) więc odpadły też pampersy. Z pozytywnym skutkiem dla środowiska i dla naszej kieszeni. Prawie wszystko było wspólne, co nauczyło je kompromisów i dzielenia się. To, że jest między nimi taka mała różnica wieku sprawiło, że są dla siebie najbliższymi przyjaciółkami. Mają swoje tajemnice, swoje szeptanki, swoje kłótnie i znowu swoje wspólne ciuchy... Same pozytywy. Drogie to one są dopiero teraz :) Ale mogą także na siebie już zarabiać ...

wtorek, 22 marca 2016

Przedwiośnie :)



Jestem trochę przerażona tym jak bardzo zaniedbałam tego bloga, ale doprawdy cały mój mózg był pochłonięty Hochbergami, Daisy, Barokiem i jeden szlak wie jeszcze czym... ogólnie Zamek Książ i okolice. Miałam się uczyć i się uczyłam właśnie w czasie, który normalnie poświęcałam na bloga. Nawet gdy chciałam tutaj coś napisać, myślałam, że chyba mnie powaliło, bo jak to??? Nawet jak na 1 dzień odpuszczę to mnie obleją !!! A tego nie jest mało, bo historia zamku (700 lat), historia ostatniej rodziny na zamku, Baroki (7 sal do omówienia)- Adolf Hitler, strachy, czyli pomieszczenie, gdzie opowiadamy o Riese- tajemniczym mieście w Górach Sowich (być może podziemnej fabryce broni), trochę o Hochbergach w roli myśliwych, herby, obrazy, Bursztynowa  Komnata, Daisy, Stary Książ, III piętro ze złotą salą, kilka słów o bibliotece i sala zamku Grodziec.... i na koniec podziemia. Półtora godziny od czasów Piastów do czasów II wojny Światowej...